środa, 7 listopada 2012

Brzydki nałóg

Tak TenRudyTyp jest palaczem i nie chodzi mi oto aby tym szpanować czy coś tylko napisać jak wygląda to  z mojej strony.Pale już od ponad roku głównym powodem rozpoczęcia mojej przygody z papierosem nie był nacisk kolegów w stylu "no zapal wymiękasz  nie bądź ciota'' tylko chęć odejścia z klubu lekkoatletycznego ,którego miałem po dziurki w nosie , a mój wspaniały i wszechwiedzący trener nie dopuszczał do myśli że mogę opuścić klub , oczywiści próbowałem mu wyjaśnić na czym polega moja sytuacja no ale jego zdaniem zmarnował bym sobie życie po rezygnacji z klubu , a więc cwany JA wykombinował sobie że dam się przyłapać na paleniu trenerowi a on automatycznie wywali mnie z klubu i tak się stało. Przez pierwsze pól roku byłem dumny z siebie i wolny od tych wszystkich wybiegań i innych treningów no ale jest też druga strona medalu oczywiście chodzi oto że nie mogłem rozstać się z papierosem na więcej niż godzinę. Teraz nie palę już tak często wystarczą mi dwa trzy fajki dziennie głównie rano , wieczorem i w trakcie przerwy lekcyjnej.Jak już wspomniałem nie jestem dumny z tego że palę ale mimo wszystko większość moich pomysłów na posty i przemyśleń pojawia się właśnie przy przysłowiowym fajeczku , nie mógł bym tez nie napisać jak fajnie jest usiąść z kuzynem w wakacje w nocy na parapecie okna i zapalić po jednym przy miłej pogawędce na każdy temat i pięknym widoku na panoramę miasta nad jeziorkiem.Mam tylko nadzieję że nie przekonałem nikogo do palenia bo nie oto mi chodziło.

P.S
Ja idę na szluga a wam zostawiam moją fotkę

3 komentarze:

  1. Zajebiste gogle, muszę takie mieć. Fajny blog

    OdpowiedzUsuń
  2. z przyjemnością informuję że zostałaś nominowana przeze mnie do Liebster Blog :)

    szczegóły na moim blogu .^^ szerii92.blogspot.com


    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem dziwnym człowiekiem, papierosy mi nie odpowiadają. A może nie umiem się zaciągać? Cóż.. chwilowo nie mam zamiaru się uczyć XD

    OdpowiedzUsuń