wtorek, 6 listopada 2012

Historia ma wiele niedomówień

Siemanko chcę wam dziś napisać o tym jak większość z Polaków i prawdopodobnie Litwinów postrzega obraz Rzeczpospolitej Obojga Narodów.Chodzi mi głownie o nazwę i jak powinniśmy ją interpretować. Jeżeli  uważacie na lekcjach historii( moim zdaniem  jest to najlepszy przedmiot ) to na pewno nie przegapiliście tematu o Polsce w XVI i XVII wieku.No właśnie o Polsce a czy na pewno tylko o Polsce , zazwyczaj mówi się że to "złoty wiek" i że "Polska sięgała od morz do morza" to prawda ale tak na prawdę te cytaty nie powinny być o naszym kraju tylko o  Rzeczpospolitej Obojga Narodów czyli kraju powstałym z dwóch narodów Polki i Litwy w 1569 w Lublinie , ogólnie ja też jestem dumny z naszych osiągnięć w tym okresie ale nie powinniśmy zapominać że nie żyliśmy w tym kraju sami oprócz nas i oczywiście Litwinów żyły ty mniejszości Żydów , Niemców , Węgrów a zdarzali  się też Włosi. Pewnie trochę się pogubiliście ale to dosyć trudna sprawa , chodzi mi oto że w tym czasie nie było Polski ani Litwy tylko jeden powstały właśnie z tych narodów kraj. Ten błąd w interpretacji zauważyłem  już w podstawówce kiedy pani mówiła tylko o wspaniałej , wielkiej i niepokonanej Polsce a od czasu do czasu mówiła coś o Litwie , z resztą nauczyciele na Litwie mówią to samo tylko w roli głównej o ich kraju. Sam dosyć długo popełniałem ten błąd , który nie jest jakim wielkim przestępstwem a zwykłym przeoczeniem w naszym nauczaniu.Jeżeli ktoś się zemną nie zgadza spoko ale przedstawię wam parę argumentów udowadniających to o czym mówię mianowicie.
1-  RON(Rzeczpospolitej Obojga Narodów) po unij personalnej ,która była przed unią w Lublinie tylko że nie wiem w ,którym roku kraj otrzymał wspólnego władcę.
2- RON posiadała wspólny skarb państwa.
3- RON wspólne urzędy państwowe.
4- RON wspólna waluta.
Nawet herb mieliśmy wspólny co więcej próbowano wprowadzić wspólny język no ale nie starczyło na to czasu .
Mam nadzieję że udało mi się to wam wytłumaczyć i przedstawić w jak najprostszej formie.Będę starał się omawiać podobne sprawy jak najczęściej. Pozdrawiam

         

1 komentarz:

  1. Historia jest zdecydowanie najlepszym przedmiotem... nie zastanawiałam się nad tą sprawą, ponieważ ostatnio o RON uczyłam się w podstawówce.
    W każdym razie... muszę się z Tobą zgodzić.

    OdpowiedzUsuń